Koszyk
W koszyku nie ma jeszcze produktów
Pokaż:
Książkę „Niech sobie nie myślą, że jesteśmy kolaborantami. Protektorat Czech i Moraw 1939-1945” zdecydowanie polecam, chociaż niewątpliwie nie jest to rzecz dla każdego, natomiast jako pretekst do dywagacji o naturze narodów i wpływie niepopularnych decyzji na teraźniejszość i przyszłość — czy lepiej szarpać się nawet w sytuacji bez szans, czy jednak przeczekać ile się da? — nadaje się wyśmienicie - pisze Olgierd Rudak z czasopisma "Lege Artis".
Doskonały, przystępny tekst Stanley'a to bolesna lekcja, która uświadamia nam, że nie jesteśmy gotowi czerpać nauki z przeszłości. Nie jesteśmy gotowi lub co gorsze - nie chcemy - pisze Marcin Zegadło z profilu "Księgozbiry" o książce Jasona Stanleya, "Jak działa faszyzm".
“Próba” to połączenie wciągającego thrillera z historią ludową, a nad książką unosi się pytanie o to, jak bardzo nieświadomi jesteśmy tego, że wciąż odgrywamy tę samą historię, a struktury przemocy wobec kobiet nie zmieniły się, choć już może nie przybierają tak widowiskowych form jak obrzędy przejścia czy tytułowa “próba” - pisze krytyk literacki Wojciech Szot o książce Joanny Bednarek, "Próba".
Słowacki był gejem i romansował z Krasińskim?! - to sensacyjne pytanie zadaje na swoich łamach "Super Express" odwołując się do książki Marty J. Nowickiej, "Słowacki. Wychodzenie z szafy". Jak widać, plotki o romansie XIX-wiecznych wieszczów wciąż rozpalają ciekawość i emocje.
Książki przełamujące tabu. Obowiązkowa lektura dla wszystkich ciekawych świata... - pisze o książkach "Czy psychodeliki uratują świat?" oraz "Jak zmienić swój umysł?" Domonik Sobolewski z Watching Closely.
"Próba" to historia, w której antropologia przenika się z fantastyką, pokazując, że przeszłość żyje w teraźniejszości i razem w bólach płodzą przyszłość - o książce Joanny Bednarek pisze Małgorzata Anna Maciejewska z bloga "W jądro dyskursu".
Autorka przybliża także funkcjonowanie instytucji, które – przynajmniej z założenia – miały pomagać pracownicom seksualnym w powrocie na drogę cnoty. Panowały w nich surowe zasady: modlitwa, izolacja, stygmatyzacja, także za pomocą stroju. No i praca – najczęściej przymusowa nauka szycia. A przecież gdyby z szycia dało się wyżyć, to krawcowe i szwaczki nie zostawałyby prostytutkami - o książce Alicji Urbanik-Kopeć, "Chodzić i uśmiechać się wolno każdemu", pisze Joanna Banaś w magazynie "Ale Historia".
Bardzo ciekawa proza – nieoczywista, dyskretnie grająca konwencjami powieści o dojrzewaniu i powieści gotyckiej, niebanalnie rozpisująca wątek zamkniętej społeczności, niespieszna, z otwartym zakończeniem - pisze krytyczka literacka Bernadetta Darska o książce Joanny Bednarek, "Próba".
To książka dla każdej osoby, która chce krytycznie spojrzeć na kościół, który kreuje siebie jako miejsce krystaliczne, dalekie od grzechu i nieuczciwego działania. To także pozycja dla osób, które są bardzo blisko z polskim kościołem katolickiem i chciałyby zrozumieć, z czego wynikają pewne panujące tam mechanizmy - pisze autorka bloga "Psychetee" o książce Roberta Samborskiego, "Sakrament obłudy".
Przeczytać “Niech sobie nie myślą, że jesteśmy kolaborantami” warto interesując się historią, chcąc poznać bliżej sylwetki istotnych dla niej postaci - o książce Piotra M. Majewskiego pisze Michał Mucha z bloga Czechofil.com.
"Oni" to przejaw buntu, próba opowiedzenia o tych, o których „nie da się już dłużej milczeć” - o książce Joanny Ostrowskiej pisze Gaweł Janik z magazynu "Artpapier".
Książka Marty Nowickiej – wnikliwa i w większości analiz bardzo przekonująca – nie pozostawia wątpliwości co do tego, że Słowackiemu (w przeciwieństwie do Mickiewicza) całkowicie brakowało rysów reprezentanta hegemonicznej, heteroseksualnej męskości. Miał za to rysy queera: niejednoznaczną, męsko-żeńską tożsamość płciową i wyraźną potrzebę tworzenia bliskich relacji z mężczyznami - pisze Renata Lis w magazynie "Książki. Magazyn do czytania" o książce Marty Justyny Nowickiej, "Słowacki. Wychodzenie z szafy".
- « Poprzednie
- 1
- ...
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- ...
- 178
- Następne »