Koszyk
W koszyku nie ma jeszcze produktów
Pokaż:
I choć wiemy, mamy wdrukowane, że "Słowacki wielkim poetą był", to chętnie byśmy na chwilę zdjęli go z piedestału i zobaczyli w nim człowieka - o książce Marty Justyny Nowickiej "Słowacki. Wychodzenie z szafy" piszę redaktorka portalu "Sztukater".
Autor przytacza wiele twardych, rzetelnych faktów na temat chowu i tytułowego zjadania zwierząt. Zadaje mnóstwo niewygodnych pytań i co więcej pozostawia je czytelnikowi do przemyślenia, jeśli chodzi o etykę zachowań np. dzisiejszych producentów żywności - pisze portal "Sztukater" w recenzji książki Jonathana Safran Foera "Zjadanie zwierząt".
Czytam i zrozumiałem już, że z faszyzmem jest jak z psychopatą: trzeba uważać, być czujnym - pisze na swoim profilu Mariusz Szczygieł w recenzji książki Jasona Stanleya "Jak działa faszyzm".
Nawet jeżeli kobiety wiązały się, czy sprzedawały swoje usługi Niemcom, to było to związane z ich trudną sytuacją życiową. Był to rodzaj okupacyjnej strategii przetrwania, która do pewnego stopnia była akceptowana. Normy obowiązujące jeszcze przed wojną uległy rozbiciu w czasie okupacji, na wiele rzeczy przymykano oko - mówił Jakub Gałęziowski, autor książki "Niedopowiedziane biografie", w podcaście "Polityka o historii".
Jeśli ktoś myśli, że rozwój sztucznej inteligencji jest budowany w celach jedynie pokojowych i ułatwiających nam życie, to się srogo zawiedzie. Mark Leonard na przykładzie chińskim pokazuje jak wielkim zagrożeniem dla naszej wolności jest sztuczna inteligencja, która w dużej mierze służy do inwigilowania obywateli - pisze Maciej Gach z portalu "HistMag.org" w recenzji książki "Wiek nie-pokoju".
Jakże uwalniające jest stwierdzenie, że to świat jest skrojony nie na miarę neurotypowych. To społeczeństwo nie przestawiło się na różne tory, podąża jednym ponoć jedynie słusznym. Maskowanie, wtapianie się, wyzbywanie się prawdziwej natury – oto co najczęściej i z powodzeniem robią dziewczynki - pisze Kasia Karaim z portalu "Ładne Bebe" o książce Jenary Nerenberg "Neuroróżnorodne".
To książka z przestrogami. O tym, że państwa wcale nie muszą być faszystowskie, żeby uprawiać faszystowską politykę. Zwłaszcza, kiedy buduje się swoją tożsamość na wynajdywaniu wrogów - pisze na swoim instagramowym profilu Mariusz Szczygieł o książce Jasona Stanleya "Jak działa faszyzm".
Han opowiada o świecie, który wymaga nieustannej dostępności, prowadzącej do zmęczenia i wyczerpania - pisze "Tygodnik Powszechny" w recenzji książki Byung-Chul Hana "Społeczeństwo zmęczenia".
Wobec ojców przegrywów – bez kasy i bez klasy – i zmęczonych matek najważniejszymi wartościami stały się łatwe zarobki, sława, seks. Wszystko można znaleźć w internecie. Tu młodzi mężczyźni czują się bezpiecznie - pisze Anna Konieczyńska z "Vogue.pl" o książce Elżbiety Turlej "F*ck, fame & game".
Polska ma już w książce Jasona Stanleya swoje konkretne akapity. To już nie tylko wzmianki, tylko konkretne przykłady dotyczące likwidowania sądownictwa, niezależnych mediów, manipulowania prawdą, dzielenia społeczeństwa na lepszych i gorszych - o książce "Jak działa faszyzm" pisze na swoim blogu Grzegorz Zalewski.
Piketty inicjuje badania empiryczne, interpretuje dane archiwalne, korzysta z rozmaitych źródeł, ale także odnosi się do historii myśli społecznej - pisze Paweł Kozłowski z "Nowych książek" w recenzji książki "Kapitał i ideologia".
Założyciel leżącego czterdzieści kilometrów od Grafton ośrodka opieki nas rannymi i osieroconymi niedźwiedziami, wybitny biolog i znany popularyzator nauki Ben Kilham twierdzi, że baribale dorównują inteligencji naczelnym. Po lekturze "Niedźwiedziej przysługi" można dojść do wniosku, że w niektórych wypadkach nawet je przewyższają - pisze Marian Hanik z "Nowych Książek" o książce Matthew Hongoltz-Hetlinga.
- « Poprzednie
- 1
- ...
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- ...
- 178
- Następne »