Jakże uwalniające jest stwierdzenie, że to świat jest skrojony nie na miarę neurotypowych. To społeczeństwo nie przestawiło się na różne tory, podąża jednym ponoć jedynie słusznym. Maskowanie, wtapianie się, wyzbywanie się prawdziwej natury – oto co najczęściej i z powodzeniem robią dziewczynki - pisze Kasia Karaim z portalu "Ładne Bebe" o książce Jenary Nerenberg "Neuroróżnorodne".

Nie przesadzę, pisząc, że jest to dla mnie książka przełomowa. Może nie jestem do końca obiektywna, bo sama mam neuroatypową córkę, więc temat przerabiam, żyję z nim, zmagam się. Po przeczytaniu tej książki dodam jeszcze jeden czasownik: doceniam. Tak, doceniam neuroróżnorodność swojego dziecka. (...)

Autorka nie tylko rozmawia z kobietami, które są neuroróżnorodne, ale też analizuje jak możemy zadbać o swój dobrostan w pracy czy w domu. I co najważniejsze, przypomina czemu bycie ADHD czy autystycznie uwrażliwionym jest tak naprawdę pożądaną cechą w wielu zawodach. Świat potrzebuje różnorodności! (...)

Cała recenzja dostępna jest na portalu "Ładne Bebe".

Książka do kupienia w sklepie Wydawnictwa KP.