Prof. Czapliński o „Mięsie”
Mięso to taka nieupodmiotowiona miazga. To może być mięso, które nabiera tożsamości płciowej, seksualnej, politycznej, narodowej, religijnej. Najważniejsze w tej książce, pod wieloma względami bardzo ciekawej, rozgrywa się w korytarzu, w przechodzeniu od zewnętrza, od tego, co jest poza osobą do środka i z powrotem (...) Bohaterka tej książki zaczyna rozpoznawać, że to co najważniejsze w człowieku to jego wnętrze, ta miazga, miąższ. Tylko problem polega na tym, że ten miąższ , to mięso jest tkliwe. To jest środowisko, które można dotknąć i zranić, to jest to nad czym człowiek nie do końca panuje. [Dominika Dymińska] pokazuje takiego człowieka, taką istotę, taką dziewczynę, kobietę, która musi sobie wypracować koncepcję maksymalnie zindywidualizowaną. Ponieważ ona sama nie odnajduje żadnego oparcia ani w strukturach rodzinnych, koleżeńskich, czy zawodowych - mówił w „Tyglu literackim” II programu Polskiego Radia prof. Przemysław Czapliński (5.03.5013)
Całej audycji poświęconej najnowszym kobiecym głosom w literaturze polskiej (m.in. Dominice Dymińskiej i Kai Malanowskiej) można posłuchać tutaj.
Zamów książkę