O książce Paul Celan: Język i Zagłada na literatki.com pisze Sylwia Góra (29.12.15):


"Składa się ona z kilkunastu tekstów teoretycznych poświęconych poecie. Podzielona została na trzy części zatytułowane kolejno: Interferencje, Translacje, Monochromy. Interferencja to nowe widzenie, które powstaje w skutek nałożenia się na siebie dwóch światów, wizji, przemyśleń etc. I takie też artykuły znalazły się w tej części książki. Agata Bielik-Robson pisze o antyalchemii czy antyterapii, jaką stosuje Celan dla siebie i odbiorców (w zestawieniu z alchemią i terapią), Adam Lipszyc przygląda się Tenebrae Celana, stosując do tego dwa dyskursy – gadamerowski oraz scholemowski. Druga część – Translacje – czyli tłumaczenia (w tym sensie wtórne, dające właściwie nowe teksty) podejmuje zarówno tematy historyczne (Agnieszka Podpora pisze o Celanie w Izraelu), jak i plastyczne (Dorota Jarecka przygląda się związkom Celana z Malewiczem czy Strzemińskim). Trzecia część – Monochromy – składa się z esejów dotyczących wybranego motywu w poezji Celana. Mamy tutaj zarówno konsekwentne dekonstruowanie języka, tak jak np. u Joanny Roszak czy Jarosława Juliana Marczaka, ale także motyw czasu czy pamięci."