To książka o tym, przynajmniej dla mnie, czym kończy się życie dziecka, w tym wypadku syna, bez ojca w dzieciństwie. Jest o osamotnieniu, wykluczeniu, przedwczesnej dojrzałości, zabranym dzieciństwie i odebranym poczuciu bezpieczeństwa - pisze Karolina Korwin-Piotrowska o książce Elżbiety Turlej "F*ck, fame & game. Co faceci robią w sieci".

To niekoniecznie jest tylko książka, jak głosi tytuł, o tym, co faceci robią w sieci, bo to co robią, dobrze czy źle, mądrze czy głupio, jest wynikiem czegoś. W tym wypadku życiem, dorastaniem bez ojców. To książka o tym, przynajmniej dla mnie, czym kończy się życie dziecka, w tym wypadku syna, bez ojca w dzieciństwie. Jest o osamotnieniu, wykluczeniu, przedwczesnej dojrzałości, zabranym dzieciństwie i odebranym poczuciu bezpieczeństwa. To potem procentuje. Czasem ucieczką w sieć, bezradnością, a nawet jeśli przychodzi sukces, brakiem umiejętności poradzenia sobie z nim, nałogami, agresją, problemami psychicznymi, izolacją. I życiem na pokaz. (...)

Znam takich mężczyzn. Każdy z nas zna, może nawet nim jest. Jest ich coraz więcej. Będzie coraz więcej. Czy więcej będzie takich "karier" w cudzysłowie czy bez, to pytanie przyszłości. Świat się zmienia. Sieć i to, co w niej robimy, jest na to dowodem. Sieć, internet, media społecznościowe, stają się drugim domem, dla bardzo wielu, także mężczyzn, którym nigdy żaden ojciec nie dał żadnej ojcowskiej rady. (...)

Cała recenzja dostępna na Instagramie Karoliny Korwin-Piotrowskiej.

Książka do kupienia w sklepie Wydawnictwa KP.