Opis książki
Pierwsza krew to opowieść o budzącej się seksualności nastolatków.
Adam, Krzyś i Jasia muszą samotnie zmagać się z tajemnicami swych dojrzewających ciał, które stawiają ich na bolesnej granicy między dzieciństwem a dorosłością.
Inicjacja seksualna Adama, pierwsza menstruacja Jasi czy nieposkromiona żądza władzy i dyscypliny u Krzysia przydarzają się im niemal mimowolnie i wplątują w sieć skomplikowanych zależności rodzinnych, społecznych i psychologicznych.
Moja powieść pt. Pierwsza krew była chyba jedną z pierwszych w literaturze, nie tylko polskiej, poruszającą sprawy dojrzewania młodzieży. Pytano mnie potem często, jaki wpływ wywarł na mnie Freud oraz Jung czy Adler. Odpowiedź jest prosta – żadnego. Przykro jest może przyznać się do ciemnoty, ale nie czytałam wówczas Freuda, który jeszcze w 1930 roku nie był modny, a nigdy potem nie przeczytałam nic Junga czy Adlera. Zapewne jednak, jak to bywa, problemy owe unosiły się w powietrzu.
Irena Krzywicka
Już sam tytuł brzmi bulwersująco, jeśli wziąć pod uwagę, że odnosi się do pierwszej miesiączki Jasi, jednej z bohaterek powieści. Ale nie tylko. Pierwsza krew to symbol inicjacji. Przelewają ją także chłopcy, Adam i Krzyś, na drodze do dorosłości.
Krzywicka obala mit naiwnej i szczęśliwej młodości.
Pokazuje, że młodość jest pełna niepewności, lęku, bólu, cierpienia. Ci z nas, którzy kiedykolwiek byli młodzi, zapewne to pamiętają. Krzywicka obala mit szczęśliwej rodziny patriarchalnej, w której wszyscy niby mieli swoje miejsce, a tak naprawdę całą przestrzeń wypełniał ojciec: odległy, nieobecny, autorytarny.
Matka była tylko jego cieniem, lekceważonym nawet przez niego.
A dzieci miały być grzeczne i dobrze się uczyć. Ich potrzeby, myśli, pragnienia, uczucia w najmniejszym stopniu nie interesowały rodziców.
Hanna Samson