Opis książki
Żelazna kurtyna nie zniknęła, tylko zmieniła swe miejsce i charakter. Jest granicą nowego europejskiego organizmu, ale już nie zachodniego kapitalizmu, który bez trudu przeniknął nad Wołgę w swej najbardziej zwyrodniałej formie. Strzeżona przez europejską agencję wschodnia granica Polski oddziela nas od osobliwego dla większości, czasem śmiesznego, a czasem strasznego Wschodu. Od Nich.
Co więc widać na wschód od Edenu? Sam Eden – tylko w krzywym zwierciadle: obłudnych inteligentów, zadowolonych z siebie modernizatorów, zaślepionych ideologów, karykaturalne mity i kompleksy niższości. Ale widać tam też ruch, przebudzenie krytycznej myśli u tych, którym nie wystarcza satysfakcja z bycia peryferyjną elitą.