Kurzojady na swoim profilu na Facebooku recenzują książkę Pro. Odzyskajmy prawo do aborcji autorstwa Kathy Pollitt.

„Książkę Kathy Pollit czyta się z ciężkim podwójnie sercem. Amerykańska eseistka alarmuje, że kobiety w Stanach stopniowo tracą wywalczone w latach siedemdziesiątych niezbywalne prawo do taniej, bezpiecznej i dostępnej aborcji. (...)

Dodam też, że jest to rzecz ciekawa pod względem konstrukcji wywodu – spodziewałam się, że obrona prawa do aborcji nastąpi głównie w oparciu o argumenty biologiczne. Wiecie, kształtowanie się kory mózgowej, wrażliwości na bodźce, świadomości bytu i ewentualnego cierpienia. Ewentualnie feministyczne. Wiecie, moje ciało, moje życie, mój wybór. Ale Pollit ma inne, frapujące podejście – przygląda się motywacjom przeciwników usuwania ciąży i pyta 'Co by było, gdyby naprawdę wierzyli w to, co głoszą i musieli działać w myśl deklarowanych zasad?'. W 2011 roku w Stanach dokonano około 740 000 legalnych aborcji – czy dla przeciwników zabiegu rzeczywiście jest to tożsame ze śmiercią 740 000 dzieci? Ciąża zagraża życiu kobiety. Czy wyłowiona z tłumu antyaborcjonistów osoba potrafiłaby, postawiona przed konkretnym przypadkiem, powiedzieć 'Trudno, musi pani umrzeć'?

Dobra lektura. Czytajcie, zanim trafi na indeks."

Książkę można nabyć w promocyjnej cenie na stronie internetowej wydawnictwa.