Człowiek nie posiada monopolu na kreatywność, empatię, poczucie tożsamości, zmysł estetyczny czy pragnienie harmonii. Biorąc jednak pod uwagę wybiórczą pamięć ludzi i niechęć w dzieleniu się "ludzkimi cnotami" ze zwierzętami, Carl Safina postanawia przybliżyć nam złożone zwierzęce kultury - o książce Carla Safiny, "Dzikość", pisze Bogumiła Motyl w październikowym numerze magazynu "Znak".

Człowiek nie jest jedynym wytwórcą kultury na Ziemi. Nie tylko on żyje w zorganizowanych społecznościach. Nie posiada monopolu na kreatywność, empatię, poczucie tożsamości, zmysł estetyczny czy pragnienie harmonii. Biorąc jednak pod uwagę wybiórczą pamięć ludzi i niechęć w dzieleniu się "ludzkimi cnotami" ze zwierzętami, Carl Safina postanawia przybliżyć nam złożone zwierzęce kultury. Koncentruje się na kilku gatunkach: kaszalotach, u których zgłębia ich niezwykły język i silne więzy klanowe, arach żółtoskrzydłych, gdzie poszukuje sensu ukrytego w pięknie ich śpiewu czy jaskrawym upierzeniu, oraz szympansach zwyczajnych, przypominających ludzi w swej impulsywności. (...)

Cała recenzja do przeczytania w październikowym numerze magazynu "Znak" (10/2021).

Książka do kupienia w sklepie Wydawnictwa KP.