Kolorowy kwiat, tornado energii, człowiek, który "tańczył z gibkością Latynosa" i z wzajemnością kochał ludzi. W PRL-owskiej Polsce niemal otwarcie żył jak gej, a po 1970 roku osiągnął szczyty możliwości zawodowych jako tancerz Baletu XX wieku słynnego choreografa Maurice'a Bejarta. (...) Ten wybitny baletmistrz, bohater pierwszych rozrywkowych progamów TVP, jeden z ulubionych tancerzy Bejarta, doczekał się pierwszej pełnej biografii. Autorką jest tancerka i choreografka Zofia Rudnicka. Ich przyjaźń zawiązała się w warszawskiej szkole baletowej i przetrwała kilkadziesiąt lat, aż do śmierci artysty. 

Cała recenzja w magazynie "Książki. Magazyn do czytania".