Tomasik w książce i wywiadach wyraźnie stwierdza, że PRL nie był taki straszny, na przykład nie penalizował homoseksualizmu jak inne kraje w tym czasie oraz że w kwestii homofobii niewiele się zmieniło, nawet w tej części sfery publicznej, która uważa się za oświeconą (...) PRL z roku na rok staje się ziemią coraz bardziej nieznaną i w książce Tomasika znać satysfakcję samotnego badacza tajemniczego lądu. Autor smakuje treść i formę swoich kulturowych odkryć. Dużo streszcza, cytuje, opisuje. Wykonuje pracę zupełnie elementarną - recenzja Elizy Szybowicz w „Czasie Kultury” (14.03.2013)

Zamów: książkę/ e-book