Zalega w swojej najnowszej książce "Chachary. Ludowa historia Górnego Śląska" kontynuuje misję odkrywania i przywracania pamięci o zapomnianych i przemilczanych postaciach oraz wydarzeniach związanych z historią Śląska – Marek Mikołajec recenzuje książkę Dariusza Zalegi.

Książka składa się z czterech rozdziałów, z których każdy przedstawia inne aspekty życia społecznego i politycznego regionu na przestrzeni wieków. Od czasów feudalnych, przez epokę przemysłową, aż po lata wojenne i powojenne, Zalega, z uporem kombatanta, ukazuje Śląsk jako miejsce nieustannych walk o sprawiedliwość społeczną i emancypację. […]

"Chachary. Ludowa historia Górnego Śląska" to minikompendium wiedzy i pozycja popularyzująca dzieje lokalne, ale w kontekście globalnych ruchów politycznych i społecznych to rebeliancka podróż przez historię regionu, ukazująca go z perspektywy zwykłych ludzi. Carlos Paris pisał: "Walka jest motywem przewodnim historii ludzkości. Przypowieść biblijna mówi nam o Kainie i Ablu, Bracia Eteokles i Polinejkes spotykają się pod murami Teb. Jaki jest cel tego spotkania? Zjednoczenie się w samozniszczeniu, uścisk zwiastujący śmierć" (Paris 1983: 23). Można w tym kontekście pojmować historię ludzkości jako bezwzględną walkę o byt. Jej z pozoru nieczułym kronikarzem jest autor "Chacharów". Dariusz Zalega, poprzez swoje badania i narrację, przywraca głos tym, którzy przez wieki byli marginalizowani i zapomniani. Najnowsza książka to nie tylko zapis wydarzeń, ale także hołd dla wszystkich tych, którzy walczyli o lepsze życie i sprawiedliwość społeczną na Śląsku. Czesław Miłosz w wierszu „Odstąp ode mnie” pozwala lepiej zrozumieć, to, co też jest rolą książek Zalegi, ale także zwrotu ludowego w ogóle: "Robotnicy mężnego serca latami spotykający żelazny dzień w milczeniu, użyczcie jasności waszych zapomnianych imion. / Hymnicznie przywołuję was wszystkich i wspominam" (Miłosz 1983: 44). Nadzwyczajne upamiętnienie, wspomnienie najzwyklejszych bohaterskich, a niemych męczenników "sprawy".

Całą rozmowę znajdziecie na stronie artpapier.com.