Anna Godzińska na Szuflada.net (5.04.) recenzuje książkę Dominiki Dymińskiej Danke.

"Amerykańskie dwudziestolatki mają Lenę Dunham i jej Girls. Czy Dominikę Dymińską można by nazwać polską odpowiedniczką? Pytanie to zapewne jest trochę na wyrost, bo nasza rodzima pisarka ma za sobą dopiero dwie powieści, ale podobieństwo w wyborze tematów ważnych dla rówieśników (przede wszystkim rówieśniczek) jest wyraźne, tak samo jak pozbawione niepotrzebnego wstydu nawiązywanie do własnej biografii."