Marcin Zygmunt na portalu Strefa Apokalipsy recenzuje God hates Poland Michała R. Wiśniewskiego.

"A historia opowiedziana w God Hates Poland do najprostszych nie należy – owszem, jest pretensjonalna i momentami aż do bólu banalna, ale jest w niej jednak coś co sprawia najchętniej ‘połknęłoby się ją’ za pierwszym czytaniem. Jest chaotycznie, jest burzliwie, jest apokaliptycznie i asynchronicznie – każda z postaci ma swoje życie, swoje troski i problemy. I najczęściej znajduje się w zupełnie innej części świata niż inni, nie mając (pozornie) nawet pośredniego wpływu na pozostałych uczestników przedstawionych wydarzeń. God Hates Poland stanowi manifest o nas jako narodzie, naszym wrodzonym mesjanizmie tłoczonym nam we łby w szkolnych ławach, naszych kompleksach i terapii szokowej jakiej wymaga wyzbycie się przywar, które sami sobie przypisujemy."