Recenzja: Danke, czyli dlaczego kobiety wolałyby tego nie robić.

Recenzja książki Dominiki Dymińskiej Danke na blogu „Miszong”.
„Pragnienia podobnych do siebie, zhomogenizowanych kulturą masową bohaterek, kreowane przez język reklam, seriali i romansów, były wyidealizowane, podkolorowane i przesłodzone, ale sprawiały wrażenie własnych. (...)
Tak było dekadę temu. A jak jest teraz? Po lekturze Danke Dominiki Dymińskiej można właściwie uznać, że to pragnienie wygasło. Raz, że kultura masowa ostatecznie zniosła wysoką dawniej rangę ciała pięknego, poprzez jego upowszechnienie i pomnożenie w milionach medialnych obrazów. Zrównała je z gotowym do spożycia produktem. W wyniku tego porzuciliśmy kontemplowanie powłoki idealnej, bo stało się to zbyt nudne. Zrzucamy body / ciało z piedestału, niszczymy je – upijamy, narkotyzujemy, próbujemy zwymiotować. Zapomnieć.”