Przemożoną chęć sprawdzenia się w innym gatunku literackim widać w jego zbieraczej pasji. Jak zauważa Bojda, Broniewski był kolekcjonerem liter, pisał na wszystkim, co miał pod ręką, gromadził zaświadczenia, druki urzędowe, kwity, sprawozdania z wojska. Być może miały być budulcem planowanej epopei - recenzja Cezarego Polaka w „Przekroju” (nr 5/3524)

Zamów książkę