Masłowskiej rośnie konkurencja. Dominika Dymińska może wygląda jak słodkie dziewczę, ale ma ostry języczek i równie zadziorne pióro. Jej Mięso to literacki debiut tej jesieni. Właśnie została uhonorowana nagrodą Warszawskiej Premiery Literackiej. Powieść z pozoru przypomina pisaninę egzaltowanej licealistki, ale pod płaszczykiem pretensjonalności skrywa bezkompromisową ironię i dojrzałą przenikliwość. Dominika Dymińska z równą dezynwolturą bawi się tak polszczyzną, co czytelnikami.

Karolina Sulej w „Przekroju” (12.11.2012)