Michał Domagalski na portalu wywrota.pl recenzuje książkę Kathy Pollitt Pro. Odzyskajmy prawo do aborcji.


„Katha Pollitt pisząc swój esej, prowadzi nas nie wydeptaną ścieżką banału, ale przez gąszcz faktów i logicznych zależności. Proprawie na każdej stronie rozprawia się ze skrótami myślowymi, niejednokrotnie wskazując, do jakich konsekwencji doprowadziło nas myślenie o aborcji z narzuconej perspektywy.

W końcu nie o samą aborcję tutaj chodzi, ale o wagę, jaką przypisuje się ciąży, a co za tym idzie kobiecie. O to, jak próbuje się słowo zarodek zastąpić słowem dziecko. Jak przekłamuje się bez naukowych podstaw język, któremu potem każe się kształtować rzeczywistość. I w oparciu o który próbuje się tworzyć moralne sądy. Jak bardzo chce się, aby powtarzane po wielokroć kłamstwo stało się wreszcie prawdą.

Czy chroniąc zarodek, nie przedkładamy jego istnienia nad życie dorosłej osoby? Czy gotowi bylibyśmy z równą zaciętością co prawicowe media walczyć i przekłamywać rzeczywistość, gdyby szło o mężczyzn? I czy po raz kolejny nie mamy wrażenia, że ktoś próbuje w imię wyższych racji pozbawić jednostkę prawa do decydowania o sobie?

Może zamiast od zarodków, zacznijmy od kobiet? I to właśnie proponuje autorka Pro.

Odbrązowić mit ciąży oraz mit macierzyństwa nie jest łatwo. W wersjach serwowanych od wieków, opowiadanych w najstarszych mitologiach, w księgach świętych i mniej świętych… mity nadal mają wiernych wyznawców. Tym bardziej, że same mity zostały wzbogacone o baśnie oraz legendy – te spisane oraz te przekazywane ustnie z pokolenia na pokolenie. Ciągle rzesza ludzi woli odwoływać się do nakazów moralnych wyimaginowanych bóstw, niż przyjrzeć się faktom, niż zderzyć się z tu i teraz.”
 

Kup ksiązkę w promocyjnej cenie tutaj.