To właśnie subtelność wydaje się dominować w większości utworów, z których wyczytać można kwestie ważne dla współczesnej politycznej walki o tolerancję, różnorodność i szacunek dla drugiego człowieka - pisze Krzysztof Rybak z "Kultury Liberalnej" o książce "Kraina baśni jest dla wszystkich".

"Kraina baśni jest dla wszystkich" to zbiór opowiadań będących retellingiem tradycyjnych baśni, a także mniej znanych opowieści węgierskich. Książka jest artystyczną odpowiedzią na pogłębiającą się na Węgrzech dyskryminację mniejszości – zwłaszcza seksualnych i etnicznych. (...)

Na zbiór składa się siedemnaście krótkich utworów, w większości opowiadań. Jak pokazuje pierwszy utwór, tytułowa kraina baśni rozumiana jest bardzo szeroko, lekturę otwiera bowiem wierna wersji "oryginalnej", choć dla współczesnych czytelniczek i czytelników zapewne zaskakująca, opowieść o przemianie Kajnis w Kajneusa, znanej z "Metamorfoz" Owidiusza ("Rubinowy ptak" Krisztiny Rity Molnár). Autorka sięgnęła do czasów starożytnych, aby pokazać, że zmiana płci nie jest niczym nowym ani kontrowersyjnym, bo choć w antyku miała wymiar bardziej symboliczny, dzisiejsza lektura opowiadania pozwala na odwołanie do transpłciowości – nawet pomimo tego, że będzie to skojarzenie nasuwające się subtelnie. (...)

Niektóre utwory zdają się podkreślać nie tyle inność czy różnorodność bohaterów, ile opór przeciwko niesprawiedliwej władzy, zawiści i nietolerancji, które da się pokonać ("Żelazny Laci" Andrei Tompy, "Zakręcona słomka" Ediny Kertész), zwłaszcza podążając własną ścieżką i wbrew opiniom innych ("Margaret Pogromczyni Olbrzymów" Dóry Gimesi). (...)

Największą zaletą książki jest jednak wypływające z utworów nienachalne przesłanie o tym, jak silne mogą być wiara w siebie, nieskrępowana wolność, wyobraźnia i wierność samemu sobie. W ten sposób możemy chociaż o krok zbliżyć się do utopijnej krainy baśni, która jest dla wszystkich. (...)

Cała recenzja dostępna jest na stronie "Kultury Liberalnej".

Książka do kupienia w sklepie Wydawnictwa KP.