Lektura obowiązkowa. Recenzja książki Siergieja Miedwiediewa

Jedna z najlepszych książek o Rosji, jakie czytałam – to jest najwnikliwsza i najtrafniejsza, doskonała analiza wojny w Ukrainie, z jaką miałam do czynienia – pisze joannaoksiazkach w relacji na swoim koncie Instagramowym, recenzując "Wojna made in Russia" Siergieja Miedwiediewa.
Miedwiediew wyczerpująco, wiarygodnie i zrozumiale tłumaczy genezę nienawiści Put*na do Ukrainy (jak i innych państw byłego ZSRR i Zachodu). Udowadnia, że wojna (z Putinem u władzy) była nieunikniona. Objaśnia tę – kompletnie dla nas mieszkańców Zachodu niezrozumiałą – pasywną, bierną reakcję „zwykłych” Rosjan zarówno na – związany z wieloma uciążliwymi dla obywateli konsekwencjami (sankcje, obowiązkowy pobór synów/mężów/braci) – atak Rosji na Ukrainę, jak i od wielu lat wszechobecną legitymizację przemocy i ogrom nieludzkich zakazów i nakazów, jakie Put*n wprowadził w kraju.
U mnie ta książka ląduje w wykazie lektur obowiązkowych, gdy ktoś będzie mnie pytał o książki o Rosji. Bardzo bym polecała tę książkę „na start” dla osób, które chcą się bardziej zagłębić w temat Rosji. Doskonale sprawdzi się jako wprowadzenie, bo doskonale tłumaczy specyfikę tego kraju i zachowania P*tina, które nam Europejczykom jawią się jako kompletnie niezrozumiałe, szalone i irracjonalne.