Korzystne przenikanie

Barbara Hollender dla Rzeczpospolitej recenzuje książkęKino - sztuka. Zwrot kinematograficzny w polskiej sztuce współczesnej (red. J. Majmurek i Ł. Ronduda).
„Ta książka dokumentuje zjawisko, znajdujące się poza głównym nurtem kina, a przecież bardzo ważne. Czym byłaby sztuka, także sztuka filmowa, bez eksperymentów, poszukiwania nowego języka, wyobraźni artystów, nie podporządkowujących się wyłącznie prawom komercyjnego rynku?
Majmurek i Ronduda próbują opisać nurt, który określa się Art Cinema. Na świecie od dawna wchodzą do kina artyści wizualni ze Stevem McQueenem czy Julianem Schnablem na czele. W Polsce też. W latach 70. powstały prace Warsztatu Formy Filmowej, byli również filmowcy, którzy nie bali się eksperymentów wizualnych, jak choćby Grzegorz Królikiewicz. Potem w rejony filmowe wybierali się m.in. Zbigniew Libera, Katarzyna Kozyra, Artur Żmijewski.(...)
Kino-sztuka nosi podtytuł 'Zwrot kinematograficzny w polskiej sztuce współczesnej'. Równie dobrze mógłby brzmieć: 'Zwrot wizualny w polskiej sztuce filmowej'. Obie dziedziny na tym przenikaniu zyskują.
Polski Instytut Sztuki Filmowej i Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie we współpracy ze Szkołą Wajdy, ogłosiły niedawno piątą edycję Nagrody Filmowej w wysokości 600 tys. zł na produkcję filmu fabularnego 'dla artysty poruszającego się w przestrzeni pomiędzy sztukami wizualnymi a kinematografią'. To jeszcze jeden dowód, że kino-sztuki nie wolno lekceważyć. W epoce pop-kultury będzie to zjawisko coraz ważniejsze. I mam nadzieję, że na ten 'pas zaoranej, granicznej ziemi' będzie chodzić na spacery coraz więcej widzów”.
Kup książkę w promocyjnej cenie na stronie internetowej wydawnictwa.