O książce "Projekt rozwód" Izabeli Kosmali-Świerczyńskiej na portalu Sztukater: 

Mam wrażenie, że ludzie pobierają się nie zdając sobie sprawy z tego czym jest więź małżeńska. Wydaje się im, że partner ma spełnić ich oczekiwania o wymarzonym partnerze (sic!), a małżeństwo jest panaceum na wyobrażenie o udanym życiu (...).

Czy ten partner, z którym jesteśmy ucieleśnia nasze dążenia. W dużym uproszczeniu – czy jesteśmy szczęśliwi z nim/nią i sami ze sobą. Innymi słowy, to opowieść o poszukiwaniu – rozwód jest po prostu czasami drogą konieczną do odnalezienia siebie. I chociaż „rozwodnik” czy „rozwódka” niektórym dźwięczy jak stygmat i porażka życiowa, z wielu historii wybrzmiewa wprost, że tkwienie w relacji nie dającej szczęścia nierzadko jest większą przegraną. 

Całą recenzję można przeczytać tutaj.

Książka do kupienia tutaj.