„Gazeta Wyborcza” o Janion

Niezwykłość tej książki polega na tym, że analiza literacka spotyka się tu z biografią. Czyta się ją jak esej o dziejach idei w Polsce drugiej połowy XX w., a jednocześnie jak scenariusz pełnometrażowego filmu o zbuntowanej dziewczynie z prowincjonalnego miasta we wschodniej Europie, która postanowiła zostać uczoną (...) Powstaje w ten sposób skomplikowany, wielowątkowy portret polskiej intelektualistki, która jest "politycznie ateistką, intelektualnie oświeceniowcem, a duchowo mickiewiczowskim romantykiem". W rozmowie Janion odsłania źródła tej tożsamości. Jest dorastanie w małym miasteczku, wśród dzieciaków z biednych rodzin, które otworzyło ją na równościowe myślenie. Jest traumatyczne doświadczenie wojny, od którego pokolenie Janion uciekło w pracę. Pojawia się lektura Dąbrowskiej rozprawiającej się ze szlachetczyzną. I marksizm, rozumiany jednak nie jako tępy dogmat, ale uwrażliwienie na pomijanych, wykluczonych, pozbawionych głosu (...) Książka Janion i Szczuki odpowiada na pytanie, dlaczego jest nam potrzebna humanistyka. W czasach, kiedy wszystko zostaje podporządkowane ideologii zysku, historia literatury pozostaje jedną z niewielu dziedzin, w których można zajmować się człowiekiem bez konieczności obliczania zysków i strat. Dyskutując o literaturze i historii idei, rozmawiają w gruncie rzeczy o przemianach postaw i świadomości Polaków od XIX wieku do dzisiaj, o ukrytych źródłach naszej współczesnej tożsamości, bez których trudno zrozumieć, kim jesteśmy - recenzja Romana Pawłowskiego w „Gazecie Wyborczej” (2.04.2013).
Zamów książkę: oprawa miękka | oprawa twarda | e-book