Aleksander Ford junior o śmierci ojca dowie się z warszawskiej gazety. Zapamiętał, że dziennikarz w tytule połączył informacje o dwóch reżyserach – Fordzie i Alfredzie Hitchcocku. Obaj co prawda odeszli w kwietniu 1980 roku, ale w odstępie 25 dni. „Zawsze lubił dobre towarzystwo” – skomentuje syn reżysera.

Całość artykułu TUTAJ.