8 lipca „Głos Koszaliński” zapowiada zaczynający się następnego dnia IV Festiwal Piosenki Żołnierskiej, a na drugiej stronie daje informację Polskiej Agencji Prasowej o festiwalu muzycznym w miasteczku Byron w amerykańskim stanie Georgia: „W Byron doszło – nazywając rzecz bez osłonek – do wielkiej orgii seksualnej i do masowego używania narkotyków. […] Przez trzy dni po ulicach Byron włóczyły się hordy «nudystów» – fanatyków muzyki młodzieżowej, zaś okoliczne lasy zamieniły się w… jeden wielki dom schadzek”. Cóż, trudno sobie wyobrazić, by festiwal w Kołobrzegu zamienił się w wielką orgię seksualną, a otaczające amfiteatr lasy wypełnili nudyści. Chociaż kto wie, w końcu mundur był zawsze silnym fetyszem. Z pewnością natomiast zamiast narkotyków musiały wystarczyć grochówka i wódka.

Więcej na stronie dwutygodnik.com