Prawdziwym tematem tego reportażu jest fatofobia, czyli mechanizm w założeniu dyscyplinujący grube osoby, ale przynoszący odwrotne skutki, bo potęguje presję, i spłycający problem - pisze Basia Czyżewska z "Vogue.pl" o reportażu Marii Mamczur "Gruba".

Maria Mamczur jest wnikliwą obserwatorką i wytrawną dziennikarką, jej reportaże o sparaliżowanej kaskaderce, wietnamskich opozycjonistach migrujących do Polski czy strajkujących górnikach zbierały prestiżowe nagrody. Temat najnowszej książki przyszedł do niej w sposób inny niż poprzednie. Gdy w dojrzałym wieku, na skutek choroby i kryzysu w związku, zaczęła tyć, odkryła zupełnie nowe spojrzenie – perspektywę grubej. (...)

Czy to znaczy, że kobieta, opisywana jako gruba, została skazana i już nie ma szans na inne życie? Nie, książka Mamczur jest krytyczna, ale wobec otoczenia, nie bohaterek. Autorka odwraca lusterko i każe przejrzeć się w nim przyjaciółkom, partnerom, lekarzom, matkom, sąsiadom, którzy często bezwiednie, z troski, albo wręcz przeciwnie, napawając się poczuciem wyższości czy pozycją zawodową, oceniali i krytykowali, zaniżali poczucie wartości. (...)

Prawdziwym tematem tego reportażu jest fatofobia, czyli mechanizm w założeniu dyscyplinujący grube osoby, ale przynoszący odwrotne skutki, bo potęguje presję, i spłycający problem. Skoro wiemy, że nadwaga jest powszechna, dotyczy 58 proc. dorosłych Polaków, co plasuje nas powyżej europejskiej średniej (według badań Eurostatu), a na otyłość cierpi co czwarty Polak, to pora na głęboką obyczajową zmianę. Mamczur nie podpowiada, jak powinien wyglądać taki rodzaj rewolucji, to zresztą nie jest jej rola. (...)

Cała recenzja do przeczytania na stronie "Vogue.pl".

Książka do kupienia w sklepie Wydawnictwa KP.