Dla portalu weekend.gazeta.pl Ola Długołęcka rozmawiała z Izą Kosmalą/Świerczyńską, autorką reportażu "Projekt rozwód".

Ola Długołęcka: "Projekt rozwód" to reportaż, który ma jedną niezamkniętą historię rozwodową, toczącą się równolegle do wszystkich przytaczanych w książce - twoją. W notce na stronie wydawnictwa napisano, że jesteś "szczęśliwie nierozwiedziona".

Iza Kosmala/Świerczyńska: To dodatek wydawnictwa, unikam przysłówka "szczęśliwie". Zależało mi, żeby położyć nacisk na to, że relacja może się zawsze zakończyć. Kiedy zaczynamy do siebie dopuszczać możliwość rozstania i rozwodu, myśl o rozwodzie zaczyna inaczej w nas pracować. Wydaje mi się, że relacja staje się wtedy prawdziwsza. Dla mnie było to wyzwalające.

Długo nie chciałam myśleć, że rozwód może mnie dotyczyć. Jestem osobą liberalną, wyzwoloną, a miałam bardzo mocno wtłoczony do głowy koncept religijno-społeczny dbania o ognisko domowe, o relację małżeńską. A on jest krzywdzący i ograniczający.

Całą rozmowę możecie przeczytać tutaj, a książkę Kosmali/Świerczyńskiej kupicie tutaj.