Danke Dominiki Dymińskiej nominowane do Nagrody Literackiej NIKE

W rozmowie z Pauliną Domagalską Dymińska mówiła: - Fascynuje mnie komunikacja internetowa, to, co w niej jest, a czego nie ma, co w niej ważne, a co nie. To jest kultura komunikacji urywkowej, zsyntetyzowanej, pełnej treści, ale przy opuszczeniu połączeń. I wydaje mi się, że to wycięcie połączeń przełożyło się z komunikacji wirtualnej na realną. Przerzucamy między sobą treści. (...) Chciałabym odejść od profilu czytelniczego, w którym książki to coś, co trzeba szanować, czytać od początku do końca. „Danke” można równie dobrze przeczytać od tyłu. To tworzywo, które ma służyć do myślenia, nie historia z morałem do wzięcia. (...) Danke to akt oskarżenia. Opowiada o czymś, w czym uczestniczyłam, ale już nie uczestniczę, bo się na to nie godzę. I mam wrażenie, że jestem dzięki temu dużo szczęśliwsza. Marek Radziwon