10 proc. trzyma w garści cały świat
Portal zupelnieinnaopowiesc.com recenzuje książkę Thomasa Piketty'ego Kapitał w XXI wieku.
„Ta recenzja będzie osobista, zakroplona łyżką politycznego dziegciu. Ale to na końcu, dla tych najbardziej wytrwałych. Zresztą ci, którzy tę książkę przeczytali, wiedzą już, że także autor zachował smaczki na ostatnie karty. A dla tych którzy jeszcze nie czytali – mam nadzieję, że dla większości czytających tę recenzję – będzie to zachęta do przebrnięcia przez nią 'od deski do deski'. Zapewniam, że warto. Na początku za to wyjaśnienie: recenzja, którą teraz czytasz, drogi czytelniku, dotyczy książki niezwykłej, a przy tym ważnej. Bo czy wiesz, co to jest: r > g, a może wiesz, co znaczy α = r x β, albo β = s/g? Jeśli jeszcze nie, a uważasz się za człowieka świadomego otaczającej rzeczywistości, to z pewnością musisz niezwłocznie sięgnąć po 'Kapitał w XXI wieku' Thomasa Piketty’ego.
To z jednej strony traktat ekonomiczny, opasłe tomiszcze, które liczy sobie w polskim tłumaczeniu aż 750 stron i nie jest beletrystyką, z drugiej strony to epopeja, prowadząca czytelnika przez trzy ostatnie stulecia naszej historii. To także podręcznik ekonomii (zwłaszcza pierwsza część) i kompendium wiedzy ekonomicznej. A poza tym to prztyczek w nos, zwłaszcza nos tych, którzy identyfikują się z tzw. Szkołą Chicagowską.
Ale to nie wszystko, nie stawiajcie tu jeszcze kropki. Tak książka to też niesamowita przygoda literacka. Wprawdzie lektura nie należy do najłatwiejszych i zdecydowanie strawniejsza będzie dla osób mających przygotowanie ekonomiczne, ale także laik, niemający podbudowy wyniesionej ze szkół i uniwersytetów ekonomicznych, poradzi sobie z nią prędzej czy później. Bo kurs ekonomii nie jest warunkiem wstępnym, by pojąć tę książkę. Wystarczy być człowiekiem ciekawym otaczającego świata. Więc jeśli nie znacie się na ekonomi, ale chcecie poszerzyć horyzonty, satysfakcja z poznania 'Kapitału…' z pewnością was nie ominie. Ostatecznie przyjemność poznawcza, szersza wiedza o dziejących się wciąż wokół nas procesach, a co za tym idzie, możliwość świadomego udziału w debacie publicznej, potrafi zrekompensować trud lektury.” (…)
Książka dostępna jest w promocyjnej cenie na stronie internetowej wydawnictwa.