Wszyscy w mniejszym lub większym stopniu ulegamy fatfobii. Osoba gruba jest bardzo łatwą ofiarą. Dlaczego? Dlatego, że towarzyszy jej wstyd - mówi Maria Mamczur, autorka książki "Gruba", w programie "Dzień Dobry TVN".

Tytuł mojej książki ma służyć odczarowaniu słowa „gruba”, bo rzeczywiście przypisywana jest mu negatywna konotacja społeczna. (...) Wszyscy w mniejszym lub większym stopniu ulegamy fatfobii. Osoba gruba jest bardzo łatwą ofiarą. Dlaczego? Dlatego, że towarzyszy jej wstyd. Powszechny stereotyp mówi, że jest się grubym na własne życzenie. (…) Uznajemy społecznie, że człowiek sukcesu jest wiecznie młody, zadbany, wytrenowany, smukły. Ten kanon urody jest coraz bardziej podkręcany. (...)

Chciałam wiedzieć dlaczego tyję, chociaż nie zmieniam diety, jem bardzo zdrowo. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że mam Hashimoto. Pytałam lekarza, który zamiast skierować mnie wtedy do endokrynologa, spojrzał na mnie i powiedział: "Pani Mario żm", (...) domyśliłam się, że chodzi o określenie "żryj mniej".

Cała rozmowa do obejrzenia na stronie programu "Dzień Dobry TVN".

Książka do kupienia w sklepie Wydawnictwa KP.