To, że niektórzy miliarderzy organizują sobie wycieczki kosmiczne albo latają po świecie prywatnymi odrzutowcami, by niczym wyrocznie tłumaczyć nam, jak żyć, niedługo przestanie być dla kogokolwiek zabawne i zacznie wywoływać powszechne oburzenie - mówi Thomas Piketty, autor książki "Kapitał i ideologia", w rozmowie z Miłoszem Wiatrowskim dla "Gazety Wyborczej".

Główny wniosek z moich badań jest jeden – na przestrzeni czasu obserwujemy bardzo duże różnice w poziomie i strukturze nierówności pomiędzy krajami, które nie różnią się od siebie rozwojem gospodarczym czy technologicznym. Poziom nierówności nie jest zatem mechaniczną wypadkową danego momentu gospodarczego. Czynniki takie jak ramy prawne i instytucjonalne, balans sił pomiędzy różnymi partiami czy grupami wpływu, edukacja – to wszystko decyduje, czy społeczeństwa, w których żyjemy, są bardziej wolnościowe, mniej autorytarne, z bardziej sprawiedliwym rozkładem władzy – nie tylko politycznej, ale też gospodarczej. (…)

W „Kapitale i ideologii" proponuję ponowne otwarcie książek historycznych i próbę zbudowania bardziej wyważonej opowieści o przeszłości. A w tej opowieści kluczowym elementem jest właśnie długotrwały marsz ludzkości w stronę zmniejszania nierówności. To on przyczynił się do wzrostu gospodarczego. Jeśli chcemy dalej budować dobrobyt, musimy pamiętać, że bardziej równościowe społeczeństwa są jednym z jego podstawowych warunków. (…)

Historia jest pełna przykładów przyspieszenia w momentach kryzysowych. Takim czynnikiem może być katastrofa klimatyczna. Kataklizmy z niej wynikające mogą sprawić, że bardzo szybko zmienimy zdanie, jaki system najlepiej odpowiada naszym potrzebom. To, że niektórzy miliarderzy organizują sobie wycieczki kosmiczne albo latają po świecie prywatnymi odrzutowcami, by niczym wyrocznie tłumaczyć nam, jak żyć, niedługo przestanie być dla kogokolwiek zabawne i zacznie wywoływać powszechne oburzenie. Nie tylko na nich osobiście, ale też na system nierówności, który stoi za ich pozycją. (…)

Cała rozmowa dostępna na stronie "Gazety Wyborczej" oraz w weekendowym wydaniu dziennika (9-10.07.2022).

Książka do kupienia w sklepie Wydawnictwa KP.