Wybierając te rozmowy, przedzierając się przez kolejne numery "Repliki" starałem się tak ułożyć tą książkę, żeby ona układała się w taki rodzaj księgi opowieści ludzkich, a jednocześnie w alternatywną wersję najnowszej historii Polski. Polski widzianej z perspektywy ludzi LGBT+ (...) Chodziło mi o to, żeby to była opowieść o współczesnej Polsce, widzianej z nieco innej perspektywy niż ta, która jest obecna w szkołach, czy w mediach - mówił w audycji "Lepiej późno niż wcale", redaktor książki "Ludzie, nie ideologia", Bartosz Żurawiecki. Rozmowę w radiu TOK FM prowadzili Krzysztof Tomasik oraz Mariusz Kurc.

Ważnym tematem tej książki jest poszerzanie się spektrum, które ma miejsce w ostatnich latach. Kiedyś przede wszystkim geje się outowali. Jeśli ktoś się outował, ktoś opowiadał o swoim doświadczeniu to byli przede wszystkim faceci homoseksualni. Znacznie słabiej było z lesbijkami, z kobietami. Co z resztą się odbija w różnych proporcjach tej książki, bo zależało też mi na tym, żeby niczego nie fałszować. Nie da się ukryć, że ta narracja gejowska była bardzo silna i ona zdominowała te ostatnie lata. I to się zaczyna zmieniać i przełamywać. Bo to już nie tylko lesbijki, nie tylko osoby transpłciowe, ale też interpłciowe, aseksualne, niebinarne, i to się pewnie jeszcze będzie bardziej poszerzać. (...)

Druga rzecz, która mnie bardzo interesowała to jak się zmienia język aktywizmu LGBT+. Mamy w tej książce wywiady jeszcze z ludźmi, którzy działali w latach 80 czy 90. To była trochę taka działalność jeszcze półlegalna, podziemna, we własnym gronie, w poszukiwaniu ciągle jakiegoś lokalu, którego nie ma. I głównie tam chodziło nie tylko o jakieś działania społeczne, polityczne, ale przyjemność przebywania w tym gronie osób, które są jakoś podobne do nas. No i potem kolejne są wywiady, które pokazują następne etapy tej walki osób LGBT, i to jest taki język bardziej ugodowy, Ci ludzie już wchodzą w działalność publiczną, ale nie mają w sobie takiego bardzo mocnego wkurwu, który ma już np. Margot. I ten język Margot i innych aktywistek z queerowych kolektywów jest już przepełniony takim gniewem, taką nonszalancją, nieuszanowaniem autorytetów. I to jest coś co jest zupełnie inne niż język aktywistów sprzed kilku lat. I to mi się wydało bardzo znamienne i mam nadzieję, tak prywatnie, że to w tym kierunku będzie szło. (...)

Całej audycji posłuchać można na stronie Radia TOK FM.

Książka do kupienia w sklepie Wydawnictwa KP.