Kościół chce ludziom układać życia

W seminarium nie nauczyłem się niczego, co by było przydatne księdzu. Dopiero potem zrozumiałem dlaczego - mówi Robert Samborski, autor książki "Kościoła nie ma. Wspomnienia po seminarium", w rozmowie dla "Newsweeka".
Kościół chce ludziom ułożyć życie, mówić, co mają myśleć i robić, poucza, a kompletnie nie ma pojęcia, jak wygląda ich zwyczajne życie. Księża są kompletnie oderwani od rzeczywistości, w jakiej żyją ich wierni. Nie rozumieją ich spraw, problemów, nie wiedzą, co to znaczy pracować, zarabiać pieniądze i je cenić. Co to znaczy mieć problemy finansowe, samemu ugotować obiad i posprzątać, bo to wszystko za nich ktoś robi. Nie rozumieją dzisiejszej kultury, co słychać w kazaniach: języku, tematach. A jak już próbują wyjść do tego świata, to wychodzi im to raczej komicznie, bo tej przepaści nie da się tak szybko zasypać, nadrobić.
Cała rozmowa dostępna jest na stronie "Newsweeka".