Podczas gdy między Norwegami pytanie "Skąd jesteś?" może służyć do budowania pomostów, więzi, to w przypadku obcokrajowców jest to pytanie, które nad oddziela, podkreśla dystans - mówi Ewa Sapieżyńska, autorka książki "Nie jestem twoim Polakiem", w programie Dzień Dobry TVN.

Pomysł na tę książkę długo we mnie dojrzewał, bo przyjechałam do Norwegii w 2004 roku, historycznym roku, kiedy Polska weszła do Unii Europejskiej. Wyjechałam wtedy razem z wieloma rodakami. A już w 2008 roku Polacy stali się największą mniejszością w Norwegii. (...) Pierwszy raz zdarzyło mi się zareagować na stygmatyzujący tytuł w prasie norweskiej dwa lata po przyjeździe, w 2006 roku. Pamiętam, że był to tytuł "Polacy duszą wzrost płac". Ale jeszcze bardzo wiele lat zajęło mi, żeby ten pomysł dojrzał, żebym odważyła się napisać tę książkę. (...)

Nie wszyscy reagują pozytywnie na odpowiedź "Z Polski", a pytanie "Skąd jesteś?" jest często zadawane w Norwegii. Podczas gdy między Norwegami może służyć ono do budowania pomostów, więzi, to w przypadku obcokrajowców jest to pytanie, które nad oddziela, podkreśla dystans. Tym bardziej, że często zadawane jest ono w formie "Skąd tak naprawdę jesteś?", po tym, jak dana osoba usłyszy, że mamy akcent.

Cała rozmowa dostępna jest na stronie Dzień Dobry TVN.