Niechęć do uchodźców w Polsce jest o tyle uderzająca, że przecież każdy z nas ma w swojej rodzinie, wśród przyjaciół, ma historię migracji lub uchodźstwa. Dlaczego jeżeli to samo robią osoby o innym kolorze skóry, to nie mamy dla nich absolutnie żadnego zrozumienia? - mówią Agnieszka Kościańska oraz Michał Petryk, autorzy książki "Odejdź. Rzecz o polskim rasizmie", w podcaście "Książki. Magazyn do słuchania".

Napisaliśmy tę książkę, żeby pokazać, że my jako Polacy, też mamy doświadczenie uchodźstwa, migracji i może należałoby się zsolidaryzować z innymi osobami, które też muszą wyjeżdżać, uciekać, a którym jest o wiele ciężej niż nam, kiedy migrujemy do Niemiec, czy Wielkiej Brytanii. Ta niechęć do uchodźców w Polsce jest o tyle uderzająca, że przecież każdy z nas ma w swojej rodzinie, wśród przyjaciół, ma historię migracji lub uchodźstwa. Dlaczego jeżeli to samo robią osoby o innym kolorze skóry, to nie mamy dla nich absolutnie żadnego zrozumienia? (...)

Bardzo często Polacy w Europie Zachodniej, jak wyjeżdżają, pracują, podróżują, nie są postrzegani, jako w pełni biali. Każdy kto pracował za granicą, może mieć takie doświadczenie, że jak ludzie dowiadują się, że jest z Polski, to tracą zainteresowanie rozmową z nim, jak szuka pracy, to może dostać pracę poniżej swoich kwalifikacji. Status Polaków, szczególnie w krajach anglosaskich, nie jest taki oczywiście biały. Reprodukujemy to teraz na sytuację migracji z Ukrainy. (...)

Po I Wojnie Światowej, kiedy Polska odzyskała niepodległość, powstał cały ruch na rzecz zdobycia kolonii dla Polski. Wynikał on z myślenia, że jesteśmy prawdziwym mocarstwowym narodem, i dlatego należą nam się kolonie. (...)

Cała rozmowa do wysłuchania na stronie "Gazety Wyborczej".

Książka dostępna w sklepie Wydawnictwa KP.